Takich warunków w Karpaczu, jakie były w drugiej połowie stycznia 2019, nie pamiętają najstarsi górale: mnóstwo śniegu, słońce, czynne wszystkie wyciągi, niewiele ludzi, choinki przybierające fantastyczne kształty, bajeczne widoki na Śnieżkę. Lubię chodzić po górach lub jeździć na nartach w towarzystwie, ale lubię też samotne wypady. Tak było tym razem: pięć dni w położonej na […]